Większość osób z chęcią chciałaby korzystać z najbardziej topowych urządzeń, tzw. flagowców. Niestety biorąc pod uwagę ich ceny, które potrafią sięgać niebagatelny kwot i stawiają nas przed wyborem: nowy komputer czy nowy Galaxy S, bardziej racjonalnym wyborem jest postawienie na telefon z średniej półki. Co jeżeli jednak nie posiadamy środków nawet na takowy? Trzeba rozejrzeć się wśród urządzeń budżetowych i pójść na kompromis w kwestii jakości.
Takim oto budżetowym modelem jest Overmax Vertis 4011 You Music, za który przyjdzie nam zapłacić około 300 złotych. Biorąc pod uwagę dość bogaty zestaw dodatków jest to kwota niezwykle niska. Sprawdźmy więc zatem jak sprawują się poszczególne podzespoły, dzięki czemu będziemy mogli ustalić czy jesteśmy na takie ustępstwa w stanie pójść i cieszyć się nowym urządzeniem.
Opakowanie i wygląd urządzenia
Kiedy już otworzymy pudełko, wyjmiemy telefon z białego woreczka i odkleimy zeń folię – pierwszą rzeczą jaką spostrzeżemy będzie prawdopodobnie podobieństwo do Iphona 3GS.
Front urządzenia to 4-calowy ekran z dość szerokimi ramkami (ok. 4 mm), głośniczek rozmów, przednia kamerka po jego prawej stronie oraz praktycznie niedostrzegalny czujnik światła po lewej. Na dole trzy przyciski funkcjonalne, które nie są niestety podświetlane. Na bokach urządzenia znajdziemy srebrną ramkę podobnie jak w urządzeniu Apple. Na prawym boku umiejscowiono przyciski głośności i zasilania oraz rowek służący ułatwieniu zdejmowania obudowy, dolna część telefonu to mikrofon, górna zaś – wejścia – USB i słuchawkowe (mini jack 3.5 mm). Na lewym boku poza ramką nie ma nic. Tył urządzenia jest pokryty plastikiem o gumowej strukturze. Wygląda solidnie i nie brudzi się zbyt łatwo. U góry znajdziemy aparat oraz diodę LED po jego prawej stronie, na dole zaś umieszczono logo oraz głośnik.
Wiele tanich smartfonów boryka się z problemem łatwo zdejmującej się pokrywy baterii, żeby nie powiedzieć – problemem odpadającej pokrywy baterii. Cóż… W tym urządzeniu otworzenie tejże pokrywy wymaga nie lada umiejętności, przynajmniej na samym początku, po dwóch razach jest już nieco łatwiej, ale warto to zaznaczyć – niektórzy mogą mieć problem z otworzeniem Overmax Vertis 4011 Music, który mocno chroni swoje podzespoły.
Specyfikacja techniczna
Procesor | MediaTek MT6582M 4 x 1,3GHz |
Układ graficzny | ARM Mali-400 MP2 @416 MHz |
Pamięć RAM | 512 MB DDR3 |
Pamięć wewnętrzna | 4 GB z możliwością rozszerzenia kartą pamięci o 32 GB |
Aparat tylny | 8 MP AF |
Aparat przedni | 0,3 MP |
Ekran | 4 " IPS 2 WVGA 480x800 |
Moduły i łączność | GPS, Dual SIM, WiFi, Bluetooth Modem 3G, G sensor, 900/2100MHz |
Akumulator | 1700 mAh |
System | Android 4.4 KitKat |
Ekran
Producent we wszystkich materiał podaje, że urządzenie posiada 4-calowy ekran. Mimo to oprogramowanie CPU-Z podaje wartość 3.89-cala i rozdzielczość 480×800, co daje nam 240 dpi. Wyświetlacz został wykonany w technologii IPS2. Niestety muszę stwierdzić, że jakość tego elementu pozostawia bardzo wiele do życzenia.
Patrząc na telefon pionowo jesteśmy zmuszeni do patrzenia na niego idealnie prostopadle i dokładnie w sam jego środek by widzieć w miarę dokładne kolory. Minimalny ruch w dół sprawia, że ekran staje się niebieskawy, zaś w górę otrzymujemy czerń, zatem kąty widzenia są tragiczne. Gdy zaś obrócimy ekran poziomo różnica kontrastu z jego prawej i lewej strony jest tak różna, że momentalnie wywołuje to ból głowy i dłuższe patrzenie jest zwyczajnie niemożliwe. Kolory są wyblakłe i niebieskawe, czerń blada. A multi-touch… Zaraz chwila, nie mam tutaj czegoś takiego, dostajemy dual-touch, który sprzętowo nie radzi sobie z przecinaniem osi. Trochę szkoda, bo mimo, iż jest to urządzenie budżetowe to można było się postarać wdrożyć wyświetlacz o odrobinie lepszej jakości.
Łączność
Overmax Vertis 4011 You został wyposażony w Dual Sim, co daje mu delikatną przewagę na starcie. Nie wiem dlaczego jest to tak często stosowane rozwiązanie w budżetowych urządzeniach, ale w każdym razie tutaj także go nie zabrakło. Smartfon wyposażony jest w moduł 3G, GPS i WiFi 802.11 b/g. Działanie ich można określić jako poprawne. WiFi nie zrywało niespodziewanie połączenia, nawet w znacznej odległości od routera. GPS tam gdzie powinien być zasięg tam urządzenie go posiadało i łapało w miarę sprawnie fixa.
Oprogramowanie
Overmax Vertis 4011 YOU pracuje pod kontrolą czystego Androida 4.4.2, ze zmienionymi ikonami tak by przypominały te „Ejplowskie”. Wygląda to niestety źle, ale jako, że mamy do czynienia z Androidem, nic nie stoi na przeszkodzie do ich zmiany. Sam samrtfon nie doświadcza wielkich problemów z zacinaniem się, launcher działa sprawnie, animacje są dość płynne, cała reszta jest całkowicie zwyczajna i niczym się nie wyróżnia. Co jeszcze jest nieprzyjemne, ale dzięki Androidowi dowolnie modyfikowalne? Bloatware. Co najmniej piętnaście aplikacji, które są preinstalowane. Dla mnie jako użytkownika potrafiącego obsłużyć Sklep Play są one całkowicie zbędne i tylko zajmują miejsce w pamięci wewnętrznej, której do dyspozycji dostajemy 1.5 GB. Na całe szczęście można się ich pozbyć równie szybko jak ikon. Cała reszta to domyślne systemowe programy typu kalkulator czy kalendarz.
Multimedia
Smartfon poradził sobie z uruchomieniem wszystkich podstawowych formatów. Tylko w przypadku m2ts podstawowa aplikacja nie poradziła sobie z obsługą dźwięku. Aplikacja miała też problem z uruchomieniem filmu o rozdzielczości 2K, wszystkie mniejsze rozmiary, czyli 1080p czy 720p są odtwarzane bez najmniejszych problemów. Co do muzyki, formaty takie jak mp3, flac, wmv czy acc odtwarzane są dokładnie tak jak odtwarzane być powinny. Jedyny format, który nie chciał współpracować to wma. Mówiąc o formatach odtwarzanych plików nie mam się do czego przyczepić. Gorzej jeżeli chodzi o jakość odtwarzanego dźwięku. Nie mówię tutaj o głośniczku, bo ten gra płasko, bez wyraźnych basów, ale dość głośno, czyli dostajemy to co najczęściej spotykane jest w smartfonach z niższych półek. Zawiodłem się na wyjściu słuchawkowym, i samych słuchawkach. Jak wiemy do dyspozycji dostajemy dwie pary słuchawek, jedne dokanałowe – te są popularnymi chińskimi pchełkami, które znalazły się niejednokrotnie w zestaw ze smartfonami, które mieliśmy okazję gościć w naszej redakcji – i nauszne – tutaj już nie możemy zbytnio narzekać. Nie sprawiają wrażenia solidnych, są lekkie i plastikowe, a na dodatek niewygodne, jeżeli korzystamy z nich przez dłuższy czas. Mimo to grają zadowalająco, jeżeli podłączymy je do odpowiedniego źródła (przypominają one zestawy nauszne zestawy słuchawkowe za około 40-70 złotych). A Overmax Vertis 4011 You nim niestety nie jest. Nie ważne co podłączymy do wyjścia słuchawkowego i tak będzie to brzmiało nijako. Basy gubią się wśród pozostałych tonów, odnoszę wrażenie, że nie słyszymy co najmniej jednej czwartej tego co słyszeć powinniśmy, no i po zwiększeniu poziomu głośności muzyki do najwyższego możliwego progu, ze słuchawek będziemy słyszeć szumy i trzaski nawet na najlepszych studyjnych słuchawkach, niestety smartfon dedykowany muzyce, nie nadaje się do słuchania muzyki. Prawdopodobnie mamy do czynienia ze zbyt małą mocą wyjściową i niezbyt wydajnym układem dźwiękowym. Z jednej strony należałoby się tego spodziewać – niska cena smartfona + zewnętrzne słuchawki gratis musiały niestety wejść w koszty, choć szkoda, że urządzenie z dopiskiem Music niestety na tym polu daje trochę ciała.
Wydajność i bateria
Czas pracy na baterii pod maksymalnym obciążeniem wynosi około trzy i pół godziny, zaś do pełnego naładowania urządzenia ładowarka dostarczona do zestawu potrzebowała około trzech godzin. Pojemność baterii to 1700 mAh, zaś ładowarka operuje prądem o natężeniu 0.5A. Podczas normalnego użytkowania Vertisa 4011 będziemy zmuszeni do ładowania go codziennie co nie jest nowością w świecie urządzeń mobilnych, dlatego dla mnie nie jest to nawet wada. Jeżeli ktoś się jeszcze do tego nie przyzwyczaił, to niech lepiej zrobi to jak najszybciej. Co do wydajności jestem szczerze mówiąc pozytywnie zaskoczony. Miałem już w rękach droższe urządzenia, z taką samą ilością pamięci RAM, i radziły sobie one źle, Overmaxowi nie mam nic do zarzucenia pod tym względem. Jeśli zaś chodzi o gry, to większe tytuły nie mają tutaj prawa bytu. Nie chodzi tutaj o wydajność bo te aplikacje, które udało mi się zainstalować działały dobrze. To urządzenie ma potencjał do grania nawet w najbardziej wymagające tytuły obecne w sklepie Google, niestety nie posiada wystarczającej ilości pamięci by je zainstalować, przez co jest z góry skazane na porażkę.
Aparat
Urządzenie posiada dwie kamery, przednią o rozdzielczości 0.3 megapiksela i tylną o rozdzielczości 8 megapikseli czyli możemy robić zdjęcia o maksymalnej rozdzielczości 3264×2488. Preinstalowana aplikacjia pozwala nam na robienie zdięć panoramicznych, a także korzystać z trybu HDR oraz trybu 'pięknej twarzy’. Filmy nagramy w rozdzielczości FullHD w 30 klatkach na sekundę. I to właściwie wszystko, jeżeli chodzi o rzeczy techniczne. Sami możecie zobaczyć jak wyglądają zdjęcia i filmy. Dodatkowo polecam obejrzeć zdięcia w realnym przybliżeniu. Brak tutaj ostrości, mimo tego, że ujęcia robione były ze statywu. Aparat zwyczajnie nie zachwyca, ale ostatecznie można go wykorzystać do zrobienia jakiejś orientacyjnej fotki. Jeżeli chcemy robić dobre fotografię to kupmy do tego aparat, nie smartfon. A już na pewno nie ten smartfon.
Jakość zdjęć możecie sprawdzić wchodząc na nasze konto Dropbox.
Opłacalność zakupu
W przypadku recenzji smartfonów i tabletów postanowiliśmy wprowadzić krótki podrozdział, w którym przeliczamy stosunek jakości urządzenia do jego ceny. W tym celu korzystamy z autorskiego równania, które wygląda w następujący sposób:
W przypadku modelu Overmax Vertis 4011 YOU współczynnik ten w zaokrągleniu wynosi: 5.3 (cena, którą przyjęliśmy to 325 złotych).
Recenzja
Overmax Vertis 4011 You Music
Overmax Vertis 4011 jest urządzeniem mocno budżetowym. Jeśli poszukamy, możemy go kupić w wersji Music już za 300 zł. Jest to niewielka kwota. Za takie pieniądze otrzymujemy urządzenie, z którego możemy zadzwonić, okazjonalnie w coś zagrać, zajrzeć na popularne serwisy internetowe czy zrobić zdjęcie swojemu kotu i pokazać je znajomym.