Huawei ShotX \ Honor 7i – Recenzja wzorowego smartfona od Huawei

Po raz kolejny trafia do mnie smartfon firmy Huawei. Tym razem otrzymałem urządzenie z wysokiej półki. Mowa o modelu Honor 7i, który w Europie jest dostępny pod nazwą Huawei ShotX. Bardzo dużo osób poszukuje smartfona z ekranem maksymalnie 5.2 cala i kompaktowymi wymiarami. Zapraszam do lektury recenzji.

Wygląd urządzenia

Pierwsze wrażenie po wyjęciu smartfona z pudełka można określić jako rewelacyjne. Jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie. Aluminiowa ramka wygląda fenomenalnie.  Przód Honor 7i w większości (około 80%) wypełnia ekran. Nie ma tu zmarnowanego miejsca. Ramki ekranu również są małe. To jeden z nielicznych modeli, który przy tych rozmiarach mieści ekran 5.2 cala. Na przodzie znajdziemy głośnik rozmów, czujnik zbliżenia i światła oraz ukrytą diodę powiadomień. Na lewej krawędzi znajdziemy czytnik linii papilarnych. Na prawej zaś umieszczono przyciski głośności, zasilania oraz dwa wejścia – 1 karta nanoSIM i 1 port hybrydowy (karta nanoSIM lub microSD). Przyciski mają wyczuwalny skok i nie ma problemu, aby poprawnie wcisnąć któryś z nich. Na górnej krawędzi znajdziemy gniazdo mini jack 3,5mm i mikrofon. Po przeciwległej stronie, czyli na dolnej krawędzi mamy dwie osłony głośników i port microUSB. Niestety głośnik jest jeden, a w drugiej „osłonie” najprawdopodobniej został umieszczony mikrofon. Na tyle smartfona znajdziemy taflę szkła, na środku logo producenta, a w górnej części obrotową kamerę 13 Mpx z dwiema diodami doświetlającymi. Całość naprawdę wygląda znakomicie. Smartfon bardzo dobrze leży w dłoni dzięki zaokrąglonym narożnikom. Nie ma również problemu z obsługą smartfona jedną dłonią.

Porównanie  z Huawei P8:

Specyfikacja techniczna

Ekran

Huawei Shotx (Honor 7i) wyposażono w ekran 5.2 cala wykonany w technologi IPS o rozdzielczości FullHD (1920×1080), daje nam to gęstość pikseli na poziomie 424 ppi. Ekran jest niesamowicie ostry i  jasny. Dzięki dużej jasności nie ma najmniejszych problemów z pracą w ostrym słońcu. Minimalna jasność ekranu mogła by być mniejsza, aby w nocy nie razić po oczach, ale mi osobiście to nie przeszkadza. Mamy bardzo wysoki kontrast (1500:1 według zapisów producenta), żywe kolory i bardzo dobre kąty widzenia. Jednym słowem ekran prezentuje się bardzo dobrze i nawet najbardziej wymagający użytkownicy będą zadowoleni. W poprzedniej wersji softu była dostępna opcja regulacji temperatury kolorów w obecnej to nie występuje. Ekran jest na pewno mocnym punktem testowanego smartfona.

Łączność

Huawei ShotX obsługuje dwie karty SIM (nano) w tym jeden port jest hybrydowy, czyli możemy wybrać czy chcemy włożyć dodatkową kartę nanoSIM, czy też kartę pamięci microSD. Obydwa porty obsługują sieć LTE. Smartfon obsługuje ponadto 3G i 2G. Zasięg smartfona jest bardzo dobry, nawet w budynkach nie było problemem z zasięgiem LTE, co w większości smartfonów stanowi nie lada wyzwanie. Jakość połączeń jest bardzo dobra. Rozmówcy potwierdzali, że mikrofon doskonale zbiera mój głos. Łączność Bluetooth z urządzeniami jest bezproblemowa. Testowane były połączenia z: słuchawkami, zestawem głośnomówiącym, laptopem i drugim smartfonem – przesyłanie plików. Zasięg sieci WiFi też jest świetny. Moduł zastosowany w tym modelu wspiera WiFi 802.11 /b/g/n 2.4GHz. Z łączności mamy jeszcze  do dyspozycji GPS z GLONASS i A-GPS. Połączenie działa bez zarzutu i łapie fixa w kilka sekund, a co najważniejsze – nie gubi zasięgu.

Trochę więcej muszę napisać odnośnie czytnika linii papilarnych. Czytnik, w który został wyposażony Honor 7i sprawuje się bez zarzutu. Po dodaniu naszego „odcisku” palca możemy odblokowywać telefon za pomocą dotknięcia. Maksymalnie smartfon może rozpoznać pięć palców. Działa to natychmiastowo i bez problemowo – na setki odblokowań nie zdarzyło się, aby choć raz nie zadziałał. Nie ważne pod jakim kątem przyłożymy palec czytnik zawsze go odczyta. W dodatku nie trzeba wciskać przycisku odblokowania czy użyć podwójnego „tapnięcia” w ekran aby ekran się podświetlił i w dalszej kolejności dopiero użyć czytnika do odblokowania. Wystarczy dotknąć czytnika i telefon odblokowuje się natychmiast do ekranu głównego. Sam czytnik umożliwia nam jeszcze szereg różnych opcji, np. dostęp do sejfu i blokady aplikacji. W sejfie możemy trzymać nasze pliki i multimedia, które będą dostępne dopiero po otwarciu folderu za pomocą odcisku palca. Co do blokady aplikacji – w menadżerze telefonu mamy opcję blokady aplikacji i aby wejść w same ustawienia by później zablokować lub odblokować program musimy użyć odcisku palca. Dodatkowo czytnika możemy użyć do innych opcji, które nie potrzebują już naszego odcisku palca. Możemy czytnik używać jako przycisku dotykowego do wykonywania opcji takich jak: odbieranie połączeń, robień zdjęć czy nagrywanie wideo oraz zatrzymanie alarmu. To tyle na temat czytnika linii papilarnych.

Oprogramowanie

Honor 7i pracuje pod autorską nakładką od Huawei czyli EMUI w wersji 3.1 opartej o Androida w wersji 5.1.1. Nakładka od Huawei przypadła mi do gustu kiedy miałem okazję ją sprawdzić podczas korzystania z modelu Huawei P7. Jest po prostu rewelacyjna i bardzo podobna do nakładki MIUI. Mamy bardzo dużo opcji personalizacyjnych. Standardowo w nakładce mamy kilka motywów z opcją ściągnięcia dodatkowych. Jest ich sporo, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jedną z ciekawszych aplikacji, która jest teraz stosowana również u konkurencji, to menadżer telefonu. Program pomaga nam w poprawnej pracy smartfona, przeprowadza optymalizację, usuwa stare nie używane pliki i aplikacje, zarządza energią i transmisją danych. Taka aplikacja powinna znaleźć się w każdym smartfonie. Mamy również dostęp do opcji wspomagających obsługę jedną ręką, tryb obsługi w rękawiczkach czy wyłączenie dotyku, gdy telefon jest w kieszeni.

Multimedia

Huawei ShotX sprawdzi się jako urządzenie multimedialne. Jakość muzyki stoi na dobrym poziomie lecz problem jest z głośnością. Chodź zamontowany głośnik to model znany z Honor 7, to w tym drugim telefonie gra on zauważalnie głośniej. Najprawdopodobniej więc problem związany jest z oprogramowaniem. Na szczęście nie przeszkadza to bardzo z uwagi, iż rzadko kto ustawia głośność na maksimum. Na słuchawkach jakość dźwięku jest bardzo dobra, dodatkowo możemy wspomagać się funkcją DTS, która znacznie polepsza jakość. Aplikacja do odtwarzania muzyki jest standardowa dla nakładki EMUI. Odtwarzacz multimedialny posiada funkcje takie jak pobieranie okładek i tekstów piosenek, możliwość wyszukiwania piosenek w folderach, tworzyć listy ulubione czy własne playlisty. Aplikacja ta wygląda bardzo efektownie i działa płynnie. Honor 7i posiada moduł radiowy, który sprawuje się również rewelacyjnie.

Odtwarzacz wideo obsługuję dość dużą ilość kodeków video (mp4, avi, H264 i RMVB). Jedyny problem jest z odtwarzaniem wideo z dźwiękiem w formacie AC3.  Filmy FullHD działają płynnie bez zacięć. Wbudowana aplikacja pozwala nam wyłącznie na przesłanie odtwarzanego wideo na TV, blokady dotyku ekranu oraz podstawowych funkcji odtwarzania. Brak możliwości załadowania napisów do filmu czy otwarcia aplikacji w oknie popup. Dlatego jeżeli zależy nam na takich opcjach, konieczne jest zainstalowanie zewnętrznego oprogramowania.

Wydajność i bateria

Huawei o dziwo nie użyło w tym modelu swojego autorskiego procesora (Kirin), a wyposażyło Honor 7i w procesor Qualcomm Snapdragon 616 (cztery rdzenie taktowane 1.7 GHz Cortex-A53 i cztery rdzenie o częstotliwości 1.2 GHz Cortex-A53) czyli łącznie mamy 8 rdzeni, układ graficzny Adreno 405 oraz 3 GB Pamięci RAM (w Huawei ShotX dostępne jest 2GB pamięci RAM). Dodatkowo otrzymujemy również 32GB pamięci wewnętrznej (dostępne dla użytkownika około 24GB) z możliwością rozbudowy o karty pamięci microSD o pojemności max 128GB (Huawei ShotX może pochwalić się jedynie 16GB pamięcią). Mimo iż procesor nie jest z najwyższej półki, praca z tym smartfonem jest czystą przyjemnością. W trakcie testowania nie pojawiały się nawet chwilowe przycięcia czy spowolnienia. Mimo obciążenia telefonu kilkoma aplikacjami praca nadal była płynna. Honor 7i nie nagrzewa się podczas normalnej pracy. Jak zawsze podczas testów, sprawdziłem kilka gier, aby ocenić płynność w grach. Tytuły takie jak– Dead Trigger 2 i Asphalt 8: Airborne działały płynnie bez jakichkolwiek problemów. W dodatku w trakcie dłuższej gry smartfon tylko delikatnie się nagrzał. Wynik z AnTuTu (64bit) to 36722 punktów.

Huawei wyposażyło ShotX w baterię 3100mAh, co w połączeniu z 5,2″ ekranem stanowi idealnie dobraną parę. Dwa dni normalnego użytkowania nie stanowi problemu dla tego smartfona. Przy bardzo intensywnym użytkowaniu bateria trzyma 1 dzień. Dla przykładu, 4 minutowy teledysk obejrzany na YouTube nie zabiera nawet 1% baterii. Odtwarzanie wideo przez około 30 min zabiera 4 % baterii. W trakcie testów po 16 godzinach normalnego użytkowania smartfona (kilkanaście minut rozmów, kilka SMSów, trochę wideo i Internetu), w tym 2 godzin 40 minut włączonego ekranu smartfon odnotowywał na wyświetlaczu dostępność 60% baterii. To są naprawdę niezłe wyniki. Zawsze z pomocą przyjdą nam tryby zarządzania energią i menadżer telefonu, który wskaże jakie aplikacje zużywają najwięcej baterii.

Aparat

Honor 7i został wyposażony w 13 MPx moduł kamery od firmy SONY. Aparat charakteryzuje się dość jasną przesłoną obiektywu f/2.0 oraz dość szerokim kątem (28 mm), podwójną dwutonową diodą LED. Aparat został zabezpieczony taflą szafirowego szkła, co zapewni mu bezpieczeństwo przed porysowaniem. Nie mamy przedniego aparatu z uwagi iż tylny aparat jest obrotowy. Nie wiem jak będzie z trwałością mechanizmu tego obracanego aparatu. Na razie nie ma najmniejszych problemów . Aby obrócić aparat wystarczy delikatnie go podważyć i przekręcić w „swoja stronę” do przodu, aby zrobić np. selfi. Dzięki temu rozwiązaniu każde zdjęcie selfi czy rozmowa wideo jest wyśmienitej jakości. Huawei podczas prezentacji modelu przekazał ciekawą informację na temat oprogramowania aparatu, które nazwał  „4A”. Dokładniej mamy automatyczny czas naświetlania, automatyczny balans bieli, automatyczne rozpoznawanie twarzy i automatyczny spust migawki wyzwalany uśmiechem. Najważniejsze dwie pierwsze opcje działają bardzo dobrze. Autofocus działa bardzo szybko i rewelacyjnie ostrzy zdjęcia. Fajną opcją jest podczas wykonywania zdjęcia obok „ikony/obszaru” auto focusa pojawia się ikonka wartości ekspozycji, bezpośrednio po jej naciśnięciu możemy ustawić wartość ekspozycji bez wchodzenia w głębsze ustawienia. Jakość zdjęć wykonywana przez Honor 7i jest bardzo dobra w bardzo dobrych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia wykonane wychodzą ostre, rejestrowana jest duża ilość szczegółów. Zdjęcia mają naturalne kolory. W gorszych warunkach pojawia się sporo szumów, ale możemy wspomóc się podwójną dwutonową diodą doświetlającą scenerię, która sprawuje się bardzo dobrze. W opcjach aparatu mamy ustawienia trybów wykonywania zdjęć: dobry posiłek, makijaż cyfrowy,zdjęcia, wideo i tryb poklatkowy. W trybie zdjęcia mamy jeszcze do dyspozycji typy zdjęć: panorama, HDR, ostrość na wszystko, najlepsze zdjęcie, znak wodny, tłumacz online, rozpoznawanie obiektów i notatka audio. Dziwne, że brakuje opcji super noc, która jest dostępna na Honor 7 i Huawei P8. Najprawdopodobniej to sprawa oprogramowania.

Porównywałem zdjęcia wykonane Honor 7i z Huawei P8 i Samsungiem Galaxy S5. Zdziwiło mnie to, iż zdjęcia z Honor 7i wychodzą dużo lepiej od Huawei P8 – te wychodzą strasznie „miękkie”. Brakuje im ostrości na dalszym planie. Czasem pomaga „tapnięcie” na ekran, aby wyostrzyć dany element na zdjęciu. Nie wiem czy to mój egzemplarz tak się zachowuje czy każdy tak ma. Poniżej przedstawiam porównania i przykładowe zdjęcia z Honor 7i. Jeżeli ktoś z posiadaczy P8 ma możliwość podesłania zdjęć przykładowych będę wdzięczny.

Pojedyncze zdjęcia z porównania do ściągnięcia

Filmy możemy nagrywać maksymalnie w rozdzielczości Full HD przy 30 kl/s. Nagrywane wideo w dobrych warunkach oświetleniowych  ma sporo szczegółów, naturalną kolorystykę i rejestruje dźwięk stereo. Z ciekawszych opcji mamy opcję stabilizacji obrazu i HDR. Przy czym ta druga opcja dostępna jest dopiero po zmianie rozdzielczości nagrywania na 720p.