Modecom FreeTAB 1010 IPS IC – Recenzja konsumencka

Tablety pracujące pod kontrolą Windowsa 8/8.1 początkowo były horrendalnie drogie, przez co nie potrafiły one znaleźć swojego miejsca na rynku. Zaczęło się to zmieniać pod koniec zeszłego roku, kiedy to zadebiutował Asus Transformer T100 – oferował on dobrą specyfikację za rozsądną cenę. Mało kto spodziewał się jednak, że ta tendencja spadkowa w dalszym ciągu się utrzyma – testowany przez nas Modecom FreeTab 1010 można już kupić za niespełna 959 zł. Czy tablet aspirujący do zastąpienia mobilnego komputera sprosta temu zadaniu?

Specyfikacja techniczna

Opakowanie i wygląd urządzenia

Modecom FreeTab 1010 otrzymujemy w dosyć standardowym, niczym nie wyróżniającym się opakowaniu – prócz samego tabletu, znajdziemy tam jedynie zasilacz, zestaw instrukcji oraz klucz aktywacyjny systemu. Skoro nic nie zatrzymuje nas na dłużej, z czystym sercem możemy zająć się głównym bohaterem tegoż zestawu.

Sama bryła urządzenia nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym – ot, kolejny prostokąt bez żadnych wodotrysków. Po wzięciu tabletu do ręki byłem jednak pozytywnie zaskoczony jakością jego wykonania – tylna część wykonana jest z chłodnego, przyjemnego w dotyku aluminium (nie jest to żadna imitacja, którą niektórzy producenci usilnie nam wciskają). Na jej powierzchni znajdziemy logo Intela, oznaczenia modelu, standardowe certyfikaty oraz podwójne głośniki. Błądząc wzrokiem nieco wyżej, znajdziemy obiektyw aparatu o rozdzielczości 2 Mpix oraz… slot na karty SIM. Niestety mimo, iż wspomniany slot jest dostępny to jest on nieaktywny (zaślepiony). Na początku pozytywnie nastawiłem się, że Modecom FreeTAB 1010 IPC IC będzie tabletem tanim i z wbudowanym modemem 3G. Oczywiście jeżeli zależy nam na tym, aby urządzenie komunikowało się przez 3G to zawsze możemy zakupić zewnętrzny modem i podpiąć go do portu micro USB.

Boki urządzenia są wykonane z plastiku. Po prawej stronie znajdziemy przyciski regulacji głośności oraz power. Po przeciwnej stronie producent umiejscowił wszystkie dostępne dla nas porty – ładowania, miniHDMI, microUSB 3.0, wyjście słuchawkowe oraz slot na karty microSD.

Front urządzenia pokryty jest plastikiem, który niestety, ma tendencję do zbierania odcisków palców. Jest on jednak przyjemny w dotyku, przez co obsługa ekranu jest komfortowa.

Podsumowując, całość konstrukcji jest solidna, nie występuje tutaj żadne trzeszczenie bądź uginanie się poszczególnych elementów. Jakość wykonania (oczywiście uwzględniając stosunkowo niską cenę) jest bez wątpienia na plus.

Ekran

Ekran urządzenia dysponuje przekątną 10.1 cali oraz rozdzielczością 1280×800 (proporcje 16:10). Co można powiedzieć o jakości samej matrycy? Jest co najmniej poprawna. Piksele są widoczne, aczkolwiek nie kłuje to po oczach. Barwy prezentowane przez ekran są żywe i nasycone – nie tracą tych cech po spojrzeniu na ekran pod sporym kątem, co zawdzięczamy matrycy IPS.

System

Zanim jednak zaczniemy zabawę z urządzeniem, musimy przejść przez standardową konfigurację systemu Windows. Zajmuje ona kilka minut – po chwili jesteśmy już na głównym, kafelkowym pulpicie. Ci, którzy mają/mieli do czynienia z Windowsem 8, poczują się jak w domu. Osoby, dla których jest to pierwszy kontakt z kafelkami powinny równie szybko poczuć się swobodnie. Modecom FreeTab 1010, co nie powinno być dla nikogo zdziwieniem, jest wyposażony w przycisk pojemnościowy home, dzięki któremu natychmiastowo wrócimy do poziomu kafelek. Reszta systemu obsługiwana jest za pomocą gestów – tym sposobem, jeśli chcemy zamknąć aplikację, musimy przesunąć palcem po ekranie – zaczynając od górnej krawędzi, “łapiemy” aplikację i zrzucamy ją w niebyt, kończąc ruch na dolnej części ekranu. Możemy również szybko przełączać się pomiędzy uruchomionymi programami, “wjeżdżąjąc” w ekran zza jego lewej krawędzi. Ten sam gest, aczkolwiek wykonany od prawe strony, wywoła podręczne menu, z którego poziomu możemy m. in. dostać się do ustawień systemu, podejrzeć aktualną godzinę oraz wyłaczyć/zahibernować urządzenie. I to by było na tyle, jeśli chodzi o obsługę Windowsa 8.1

Sprawność działania

FreeTab 1010 pracuje na najsłabszej jednostce najnowszej serii mobilnych procesorów Intela, wspieranej przez 2 gigabajty pamięci RAM, dysk SSD o pojemności 32 GB oraz grafikę Intel Graphics HD. Co oznacza to w praktyce? System działa sprawnie i responsywnie. Aplikacje przeważnie włączają się szybko, chociaż zdarzają się pojedyncze “chwile zadumy”. Tablet bezproblemowo radził sobie z produkcjami z Windows Store, nawet tymi bardziej zaawansowanymi graficznie. Oczywiście należy jednak zapomnieć o uruchamianiu gier PC – procesor ten nie jest w stanie ich obsłużyć, nie mówiąc o płynnej rozgrywce. Wyjątkiem będą kilkuletnie tytuły, które nie wymagają sporej mocy obliczeniowej. Najlepszą rekomendacją będzie jednak stwierdzenie, że tablet tez z powodzeniem zastępował mojego laptopa (który dysponuje stosunkowo mocnymi parametrami). Przez okres 2 tygodni był moim głównym urządzeniem do konsumpcji treści oraz pracy w pakiecie biurowym MS Office. Nie odczuwałem żadnego deficytu mocy bądź braku fizycznej klawiatury bądź myszki (chodź nie podlega dyskusji fakt, iż klawiatura fizyczna jest zdecydowanie szybszą metodą wprowadzania tekstu) – Windows 8.1 jest po prostu stworzony pod ekrany dotykowe.

Jako, że tablet pracuje pod kontrolą pełnej wersji systemu Windows, nikogo nie powinno dziwić, iż poradzi on sobie bez problemu z wszelakimi formatami filmów – jeśli nie w standardzie, to za pomocą zewnętrznych programów. W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na głośniki urządzenia – są one satysfakcjonującej jak na tablet jakości. Nie są przesadnie głośne, przez co nawet przy wyższych poziomach głośności nie powinniśmy uświadczyć zniekształceń dźwięku.

Modecom FreeTab 1010, jak każde urządzenie z Windowsem 8.1, standardowo jest wyposażony w przeglądarkę Internet Explorer 11. Jest ona bardzo dobrze przystosowana do obsługi dotykowej, przez co zwiedzanie zakamarków internetu jest prawdziwą przyjemnością. Najważniejszym faktem jest jednak to, iż bezproblemowo radzi sobie ona z obsługą nawet cięższych stron internetowych.

Bateria

Modecom FreeTab 1010 swoją mobilność zawdzięcza ogniwu o pojemności 7000 mAh. W praktyce wypada ono po prostu dobrze. W trakcie codziennego użytkowania tabletu – surfowaniu w internecie, odbieraniu wiadomości e-mail oraz przeglądaniu materiałów na YouTube przez 30 minut, bateria pozwalała na 5 godzin pracy. Jest to wynik wyższy, niż przeciętnego laptopa oraz porównywalny z konkurencyjnymi tabletami bazującymi zarówno na Windowsie jak i na Androidzie.

Dla kogo jest to urządzenie?

Na pewno jedną z największych zalet FreeTaba 1010 IPS IC jest cena – otrzymujemy urządzenie, które na pewno nie rozczaruje zwykłych, domowych użytkowników, którzy od tabletu oczekują głównie bogatych możliwości, komfortu użytkowania oraz okazjonalnej pracy na dokumentach biurowych. Jeśli szukamy urządzenia, które będzie służyło wyłącznie do tego ostatniego – sugerowałbym zaopatrzyć się również w dodatkową klawiaturę, w celu zwiększenia komfortu pisania.

Opłacalność zakupu

W przypadku recenzji smartfonów i tabletów postanowiliśmy wprowadzić krótki podrozdział na koniec, w którym przeliczamy stosunek jakości urządzenia do jego ceny. W tym celu korzystamy z autorskiego równania, które wygląda w sposób następujący:

W przypadku Modecom FreeTAB 1010 IPS IC współczynnik ten w zaokrągleniu wynosi: 9.07 (cena jaką przyjęliśmy to 959 złotych).