Firma LG jest obecna na rynku smartfonów niemal od samego początku. Wydarzeniem, które miało ogromny wpływ na rozwój marki było rozpoczęcie współpracy z Google. LG wyprodukowało wówczas dwa świetne modele – Nexusa 4 oraz Nexusa 5. Ten ostatni jest wciąż uważany za jeden z najlepszych smartfonów i doczekał się następcy w postaci Nexusa 5x. Niemniej, większość obecnie produkowanych telefonów LG jest wzorowana na modelach z serii G. W trakcie recenzowania LG Leon starałem się odpowiedzieć sobie na pytanie czy wciąż warto dopłacać do telefonu znanej marki, czy też lepiej zainteresować się smartfonami producentów z państwa środka. Zapraszam do przeczytania recenzji.
Opakowanie i wygląd urządzenia
Smartfon dotarł do redakcji zapakowany w niewielkie kartonowe pudełko, które zostało solidnie wykonane. Wraz z telefonem otrzymujemy ładowarkę sieciową, kabelek do transmisji danych oraz dokumenty.
LG Leon niewątpliwie nawiązuje swoją stylistyką do dużo droższych smartfonów takich jak LG G3 czy LG G4. Recenzowane urządzenie posiada liczne zaokrąglenia oraz łagodnie przebiegające łuki, które są charakterystyczne dla wszystkich smartfonów koreańskiego producenta. Korpus Leona jest podzielony na dwie części kolorystyczne, dzięki czemu nie widać, że telefon posiada aż 11 mm grubości. Wymiary smartfona są dosyć pokaźne biorąc pod uwagę wielkość wyświetlacza. Ramki dookoła wyświetlacza są wyjątkowo szerokie, ale trudno to zauważyć przy wygaszonym wyświetlaczu.
Najbardziej rozpoznawalną cechą Leona oraz pozostałych smartfonów od LG jest umieszczenie regulatora głośności oraz przycisku włączającego telefon na klapce baterii. Wyjątkowo łatwo można się przyzwyczaić do takiego rozwiązania, już po kilku dniach użytkowania recenzowanego urządzenia moje palce automatycznie lądowały na tylnym panelu. Umieszczenie przycisków z tyłu urządzenia posiada jedną zasadniczą wadę – nie można zmienić poziomu głośności bez podnoszenia telefonu. Na szczęście ekran Leona można wybudzić oraz wygasić poprzez podwójne naciśnięcie panelu dotykowego.
Dzięki przesunięciu przycisków na klapkę baterii, zarówno lewy jak i prawy bok jest niezagospodarowany. Na dolnej krawędzi umieszczono port USB oraz mikrofon rozmów telefonicznych. Na górnej krawędzi znajduje się kolejny mikrofon oraz gniazdo słuchawkowe. Z przodu zamontowano obiektyw aparatu fotograficznego, czujniki oraz logo producenta.
Telefon jest wykonany w całości z tworzyw sztucznych, które są twarde oraz niezbyt dobrze spasowane. Smartfon wydaje z siebie niepożądane dźwięki po jego mocniejszym ściśnięciu. Z drugiej strony, plastik jest miły w dotyku. Faktura tylnej klapki baterii posiada ciekawą strukturę, która prezentuje się atrakcyjnie.
LG Leon bardzo dobrze dopasowuje się do dłoni. Jego zaokrąglone krawędzie w połączeniu z niewielkimi rozmiarami sprawiają, że telefon bez przeszkód można obsługiwać jedną dłonią. Przyciski posiadają odpowiedni skok, natomiast włącznik posiada chropowatą powierzchnię dzięki czemu nie sposób się pomylić.
Ogromną zaletą budżetowych konstrukcji jest to, że zazwyczaj można zdjąć klapkę baterii. W przypadku recenzowanego urządzenia mamy swobodny dostęp nie tylko do baterii ale również do slotu na kartę pamięci microSD oraz micro SIM. Niestety producent nie umieścił żadnego wcięcia umożliwiającego łatwe zdjęcie klapki baterii, przez co można przypadkowo uszkodzić obudowę. Wygląd smartfona jest ciekawy, jego jakość wykonania stoi na zadowalającym poziomie.
Specyfikacja techniczna
Procesor | Qualcomm Snapdragon 410, 4 x 1,2 GHz |
Układ graficzny | Adreno 306 |
RAM | 1 GB |
Ekran | 4,5" IPS, 480 x 854 pikseli (218 PPI) |
Pamięć wewnętrzna | 8 GB + microSD 32 GB |
Aparat | 5 Mpx + 0,3 Mpx |
System operacyjny | Android 5.0.1 Lollipop |
Łączność | 2G, 3G, 4G - karta microSIM, Wi-Fi v802.11b/g/n, Bluetooth v4.1 LE, A2DP, NFC, GPS, A-GPS, GLONASS |
Bateria | Li-Ion 1900 mAh |
Wymiary | 129,90 x 64,90 x 10,90 mm |
Waga | 140 gram |
Ekran
Producent zdecydował się na zamontowanie 4,5” wyświetlacza o rozdzielczości 480 x 854 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie pikseli na poziomie 218 PPI. Rozdzielczość ekranu to zdecydowanie najsłabszy punkt opisywanej matrycy. Gdy spojrzy się na wyświetlacz z bliskiej odległości widać wyraźnie pojedyncze piksele. Niska rozdzielczość ma niestety negatywny wpływ na komfort przeglądania witryn internetowych. Pragnę z całą mocą podkreślić, że zastosowana rozdzielczość nie ogranicza w znaczny sposób funkcjonalności smartfona. Podejrzewam nawet, że mniej zaawansowani użytkownicy nie zwrócą uwagi na ten parametr wyświetlacza. Niemniej jednak uważam, że zagęszczenie 218 PPI nie pasuje do smartfona, który miał premierę w II kwartale 2015 r.
Wyświetlacz to matryca IPS o szerokich kątach widzenia. Ekrany IPS w smartfonach LG należą do ścisłej czołówki. Na pochwałę zasługuje znakomite odwzorowanie barw oraz wysoki poziom kontrastu. Kąty widzenia są bardzo dobre, dzięki czemu bez przeszkód możemy wspólnie ze znajomymi oglądać zdjęcia lub filmy. Kolor biały jest odwzorowany idealnie, natomiast kolor czarny posiada szary odcień. Jasność wyświetlacza to kolejna mocna strona recenzowanego urządzenia, w słoneczny dzień czytelność jest bardzo dobra. Leona pozbawiono niestety czujnika świtała, przez co przy zmianie warunków oświetleniowych za każdym razem należy ręcznie zmieniać poziom jasności matrycy.
Panel dotykowy działa wyśmienicie, komendy wykonywane są błyskawicznie. Precyzja oraz czułość na dotyk również prezentują wysoki poziom. Dzięki wysokiej jakości zastosowanego panelu dotykowego czasami miałem wrażenie, że korzystam z modelu ze średniej półki cenowej. Ekran chroni zwykłe szkło mineralne, które sprawuje się bardzo dobrze. Podczas testów wyświetlacz złapał jedynie kilka drobnych rysek. Na pochwałę zasługuje fakt, że matryca nie zbiera odcisków palców oraz innych zabrudzeń.
Łączność
LG Leon został wyposażony w moduł obsługujący sieć 4G LTE. Podczas użytkowania recenzowanego urządzenia telefon ani razu nie stracił zasięgu. Jakość rozmów telefonicznych stoi na dobrym poziomie. Głos rozmówcy jest głośny i wyraźny, natomiast brzmi płasko i metalicznie. Rozmowa w głośnym otoczeniu nie sprawia większych trudności.
Smartfon nawiązuje połączenie z siecią Wi-Fi w standardach 802.11 b/g/n. Połączenie z routerem oddalonym o kilkanaście metrów nie stanowiło najmniejszego problemu. Kolejnym plusem jest stabilność nawiązanego połączenia, które to tylko kilka razy zostało przerwane. Leon został wyposażony w moduł GPS, A-GPS oraz GLONASS. Dane z satelity są przekazywane z opóźnieniem kilku sekund, dzięki czemu bez przeszkód można używać recenzowanego telefonu jako nawigacji samochodowej. Producent zamontował radio Bluetooth w wersji 4.1 oraz moduł NFC. Zamontowanie tak wielu nowoczesnych modułów sprawia, że smartfon szybko się nie zestarzeje, w dodatku zdecydowanie podwyższa to jego funkcjonalność. Na rynku jest niewiele smartfonów w tej półce cenowej, które tak dobrze wyposażono.
Oprogramowanie
LG Leon pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android w wersji 5.0 Lollipop. Producent zainstalował nakładkę systemową, znaną z innych modeli koreańskiego producenta. Oprogramowanie zdecydowanie różni się od standardowej wersji Androida.
LG postawiło na personalizację, dzięki czemu możemy dostosować nawet najmniejszy szczegół do swoich preferencji. Funkcji związanych z personalizacją jest mnóstwo, dlatego też opiszę jedynie najważniejsze z nich.
Pierwszym, ciekawym rozwiązaniem charakterystycznym dla LG jest możliwość dopasowania ilości oraz rodzaju przycisków nawigacyjnych znajdujących się pod ekranem. Pasek powiadomień również uległ zmianom. W jego górnej części znajduje się wiele ikonek z ustawieniami, których ilość możemy dowolnie zmieniać. Nawigacja pomiędzy poszczególnymi ikonkami odbywa się w poziomie. Charakterystycznym elementem w pasku powiadomień jest suwak jasności, który jest bardzo przydatny z uwagi na brak wbudowanego czujnika świtała. Co prawda LG wprowadziło możliwość automatycznego zmniejszenia jasności ekranu pomiędzy godziną 24 a 6, ale jest to według mnie połowiczne rozwiązanie. Po pierwsze nie można zmienić godzin, w których ekran się przyciemni. W dodatku nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie, ponieważ ukryto je w ustawieniach i nie można go szybko zmienić z poziomu paska powiadomień.
W LG Leonie można zmienić nawet takie szczegóły jak rodzaj czcionki, rodzaj animacji uruchamianej przy przejściu pomiędzy pulpitami czy też efekt odblokowywania ekranu. Menu ze wszystkimi aplikacjami zostało podzielone na dwie zakładki. W jednej z nich znajdują się wyłącznie aplikacje, natomiast w drugiej umieszczono wszystkie dostępne w telefonie widgety. Aplikację można posegregować alfabetycznie, według daty instalacji lub według częstotliwości z jaką z nich korzystamy. Panel sterowania dźwiękami podzielono na cztery kategorie, dzięki czemu w łatwy sposób można oddzielnie ustawić poziom głośności powiadomień połączeń lub multimediów. LG w przejrzysty sposób zmieniło interfejs ustawień. Koreański producent podzielił interfejs na 4 kategorie: „Wyświetlacz”, „Dźwięk”, „Łączność” i „Ogólne”. Takie posegregowanie ustawień znacznie przyspiesza nawigację po telefonie i pomaga mniej zaawansowanym użytkownikom w dostosowaniu smartfona do swoich upodobań.
LG Leon obsługuje dwa skróty klawiszowe. Gdy przytrzymamy przycisk zwiększania głośności przy wygaszonym ekranie od razu przejdziemy do aparatu, natomiast gdy przytrzyma się przycisk zmniejszający głośność smartfon otworzy aplikację QuickMemo. Recenzowane urządzenie obsługuje również dwa proste gesty. Pierwszy z nich wycisza budzik, natomiast drugi wycisza nadchodzące połączenie. Oba gesty uruchamia się przez odwrócenie telefonu na drugą stronę.
Funkcją, która przypadła mi do gustu jest możliwość odpisania na SMS-a w oknie pop-up. To bardzo wygodne rozwiązanie, które pozwala zaoszczędzić czas. LG nie zapomniało wyposażyć swojego budżetowca w funkcję KnockCode, dzięki której można odblokować telefon po wcześniejszym ustawieniu sekwencji kilku stuknięć w ekran.
Multimedia
Smartfon posiada preinstalowany odtwarzacz muzyki, który powinien zadowolić większość użytkowników. Podczas przeprowadzania testów udało mi się wykonać test porównawczy jakości dźwięku pomiędzy 4 telefonami. Do testów użyłem Nokii Lumii 925, iPhona 4s, Allview P6 PRO oraz LG Leon. W tym zestawieniu na pierwszym miejscu znalazł się iPhone 4s oraz LG Leon, tuż za nimi uplasowała się Lumia 925, wyraźnie z tyłu został Allview P6 Pro. Dźwięk wydobywający się z gniazda słuchawkowego charakteryzował się ciepłą, przyjemną dla ucha barwą. Co prawda bas nie był precyzyjny i rozpływał się trochę w tle średnich i wysokich tonów, ale odczucia ze słuchania muzyki były jak najbardziej pozytywne. Głośnik multimedialny zamontowany na klapce baterii jest przeciętny, nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle konkurencji.
Smartfon posiada szybki procesor, dzięki czemu bez trudu można odtworzyć film w rozdzielczości Full HD. Niemniej, ze względu na niską rozdzielczość wyświetlacza nie widać różnicy pomiędzy nagraniem w jakości 720p a 1080p. Na pochwałę zasługuje fakt, że LG Leon odtwarza wszystkie popularne formaty wideo. LG Leon doskonale sprawdzi się w roli narzędzia do przeglądania witryn internetowych. Dzięki modułowi 4G LTE, szybkość wczytywania się stron jest błyskawiczna.
Dosyć dużą wadą recenzowanego urządzenia jest zbyt mała pojemność pamięci wewnętrznej. Użytkownik Leona ma do dyspozycji jedynie 8GB pamięci wbudowanej, z czego dla użytkownika pozostaje ok 3,5 GB. Do ceny recenzowanego urządzenia należy zatem doliczyć koszt zakupu karty pamięci microSD, bez której praca z tym telefonem jest wyjątkowo utrudniona.
Wydajność i bateria
Telefon napędza czterordzeniowy Snapdragon 410 wraz z układem graficznym Adreno 306 oraz 1 GB RAM. Smartfon znakomicie nadaje się do wykonywania prostych czynności, takich jak fotografowanie, odtwarzanie muzyki oraz filmów. Niestety przy bardziej intensywnym użytkowaniu telefon dostaje zadyszki i wyraźnie spowalnia. Widać to wyraźnie gdy uruchomimy kilka aplikacji działających w tle. Najwyraźniej 1 GB RAM jest zbyt małą ilością na obsługę wielu aplikacji działających w tle. Na Leonie można uruchomić wszystkie nowe gry, natomiast płynność działania najbardziej wymagających z nich jest niewielka. Na plus zasługuje to, że telefon nie nagrzewa się nadmiernie.
Smartfon posiada baterię o pojemności 1900 mAh. LG Leon jest w stanie pracować przez dwa dni przy normalnym użytkowaniu (1,5 h odtwarzania filmów z serwisu YouTube, 30 min rozmów, pisanie SMS-ów, 30 min przeglądania witryn internetowych, włączone Wi-Fi, dane pakietowe, lokalizacja i 50% jasności ekranu). Przy bardziej intensywnym korzystaniu z telefonu, bateria rozładuje się pod koniec dnia. Dzięki temu, że bateria ma stosunkowo niewielką pojemność, można ją naładować w około 2 godziny.
Aparat
Koreański producent wyposażył telefon w 5 Mpx aparat fotograficzny z diodą doświetlającą. Zdjęcia charakteryzują się małą ilością szczegółów i dużym zaszumieniem. Z drugiej strony kolory są świetnie odwzorowane, poziom kontrastu również nie rozczarowuje. Lampa błyskowa jest skuteczna gdy fotografowany obiekt znajduje się w odległości około 1,5 metra. W dobrych warunkach oświetleniowych telefon wykonuje ładne zdjęcia, które wyjątkowo korzystnie wyglądają na wyświetlaczu smartfona. Niestety fotografie na większym ekranie prezentują się co najwyżej dobrze.
Filmy są nagrywane w rozdzielczości Full HD. Nagrania wypadają dużo lepiej pod względem ilości szczegółów niż w przypadku fotografii. Kolory są przyjemne dla oka i dobrze odwzorowane. Największą wadą nagrań wykonanych Leonem jest brak stabilizacji obrazu, przez co przy wykonywaniu dynamicznych ujęć obraz nieprzyjemnie skacze. Przedni aparat fotograficzny robi zdjęcia w rozdzielczości 0,3 Mpx. To zdecydowanie zbyt mała rozdzielczość aby fotografie wykonane przednią kamerką mogły się podobać.
Aplikacja „Aparat” jest jedną z najprostszych z jakimi się spotkałem. Możemy ustawić jedynie rozdzielczość wykonywanych zdjęć i nagrań, tryb działania lampy błyskowej i to w zasadzie wszystko. W moim przekonaniu aplikacja jest zbyt prosta przez co nie mamy praktycznie żadnej kontroli nad wykonywanym zdjęciem. Kolejnym minusem jest dosyć długi czas wykonywania zdjęcia. Z drugiej strony osoby, które dopiero zaczynają przygodę ze smartfonami z pewnością docenią łatwość z jaką wykonuje się fotografie. Co ciekawe zdjęcie można również wykonać za pomocą komendy głosowej.
Przykładowe fotografie i wideo możecie obejrzeć tutaj.
Recenzja
Lg Leon - Recenzja
Czy warto dopłacać do budżetowego smartfona znanej marki? W moim przekonaniu mniej zaawansowani użytkownicy, którzy potrzebują smartfona do wykonywania podstawowych czynności będą zadowoleni z recenzowanego urządzenia. LG Leon działał przez dwa tygodnie testów niezawodnie. Wydaje mi się, że tego właśnie oczekuje większość osób, które kupuje smartfona. LG Leon dobrze sprawdzi się w roli przenośnego odtwarzacza multimediów czy też jako sprawnie działające narzędzie pracy. W tej półce cenowej trudno jest oczekiwać aby telefon charakteryzował się ponadprzeciętnymi parametrami technicznymi. Uważam, że recenzowany smartfon to udana konstrukcja, która powinna zaspokoić oczekiwania mniej wymagających użytkowników.
PLUSY
- Oprogramowanie
- Bateria
- Jakość dźwięku
MINUSY
- Mała ilość pamięci wewnętrznej
- Niska rozdzielczość ekranu
- Brak czujnika światła